Dzisiejszy mecz od pierwszych minut zapowiadał się bardzo dobrze. Pierwsze punkty w meczu zdobyła Zala Friskovec rzucając celnie za 3 punkty, a po chwili do wyniku dopisała kolejne 2 punkty. W dalszej części gry, po foulu Weroniki Gajdy na Maite Cazorli i jednym celnym z dwóch rzutach wolnych wynik wskazywał remis. Po 7 punktów. Kolejne punkty w tej kwarcie zdobywały Friskovec, Stankovic, Gajda (za 3 punkty),  Piestrzyńska (za 3 punkty) oraz Klaudia Gertchen. Po pierwszej kwarcie (16:21) wynik był bardzo korzystny dla naszego zespołu i dawał wiele nadziei na wygraną w tym meczu.

W drugiej kwarcie (19:16) różnica punktowa zmniejszyła się do zaledwie dwóch punktów przewagi nad gospodarzami. Pierwsze punkty po ponad minucie bez punktowej walki, 3 punkty zdobyła Valeriane Ayayi, zbliżając się do polkowiczanek na niebezpieczną 2 punktową odległość. Po foulu Teji Oblak, Zala Friskovec zdobywa 3 punkty w rzutach osobistych.  Po kilku akcjach Nyara Sabally wyrównuje wynik i licznik wskazuje 24:24. Druga kwarta obfitowała w wyniki remisujące i kolejno były jeszcze 26:26,  28:28 (po celnym rzucie Emilii Kośli), 30:30, 33:33 i 35:35 co wskazywało na bardzo wyrównany poziom gry obu zespołów.  Po celnym rzucie Dragany Stankovic, druga kwarta zakończyła się wynikiem 35:37. 

Lider tabeli jakim jest ZVVZ USK Praha stanął na wysokości zadania i w trzeciej kwarcie (22:7) sukcesywnie odbierał nam złudzenia na wygraną. Niestety, z każdą kolejną minutą Czeszki zdobywały kolejne punkty zdobywając w tej kwarcie przewagę aż 15 punktami zmieniając wynik meczu na korzyść zespołu z Pragi. Pierwsze punkty w tej kwarcie Maria Conde rzucając za 3 punkty. Następne punkty dla gospodarzy zdobyły m.in. Vorackova (2), ponownie Conde (2), Ayayi (2). Na niecałe 4 minuty przed końcem tej części gry kolejne 3 punkty zdobyła ponownie Valeriane Ayayi rozpoczynając udaną ucieczkę pomarańczowym. Naszym zawodniczkom udało się zdobyć tylko 7 punktów, co zadecydowało o wyniku końcowym gry. 

Po krótkiej przerwie pomiędzy trzecią i czwartą kwartą pomarańczowe pokazały że jeszcze wszystko przed nimi i że mocno wierzą w wygraną. Punkty w tej ostatniej części zdobywały niemal naprzemiennie zawodniczki z KGHM BC Polkowice i ZVVZ USK Praha. Niestety, wygrana przez gospodarzy czwarta kwarta (15:12) – choć dość mocno wyrównana, przypieczętowała końcowy wynik i pomarańczowe ostatecznie musiały uznać wyższość czeskiego zespołu 72 do 56. Punkty podczas tej  części zdobyły dla nas:  Stephanie Mavunga, Zuzanna Kulinska, Weronika Gajda i Klaudia Gertchen.

Punkty w meczu:
KGHM BC Polkowice (56)
Dragana Stankovic 14, Zala Friskovec 13, Weronika Gajda 8, Klaudia Gertchen 4, Zuzanna Kulinska 4, Emilia Kosla 4, Stephanie Mavunga 4, Julia Piestrzynska 3, Liliana Banaszak 2

ZVVZ USK Praha (72)
Nyara Sabally 14, Maite Cazorla 11, Veronika Vorackova 11, Valeriane Ayayi 10, Maria Conde 9, Tereza Vyoralova 7, Emese Hof 4, Ezi Magbegor 4, Teja Oblak 2