W pierwszym meczu Basket Ligi Kobiet po przerwie świąteczno-noworocznej nasze dziewczyny zagrają w Lublinie z Pszczółką Polski-Cukier AZS UMCS. Polkowiczanki chcą za wszelką cenę zrewanżować się rywalkom za porażkę w pierwszej rundzie.

Z lubliniankami podopieczne trenera George Dikeoulakosa zmierzyły się na inaugurację obecnego sezonu i przeżyły spore zaskoczenie, bo w polkowickiej hali niespodziewanie to rywalki okazały się lepsze wygrywając 76:70.

W tym pierwszym pojedynku sześć minut przed końcem był remis po 58. Wojnę nerwów w końcówce lepiej wytrzymały przejezdne i mogły cieszyć się z niespodziewanej wygranej. Najwięcej punktów dla Pszczółek -23 -zdobyła Feyonda Fitzgerald. W naszej drużynie najskuteczniejsza była Elina Babkina, zdobywczyni 16 punktów.

Niedzielny mecz zapowiada się na atrakcyjne widowisko, bo Pszczółki na pewno tanio skóry nie sprzedadzą, a nasze dziewczyny są mocno zdeterminowane by wziąć rewanż na rywalkach. To zwiastuje nie lada emocje. Warto wspomnieć, że oba zespoły mają taki sam bilans w Basket Lidze Kobiet. Wygrały po osiem meczów, a przegrały po cztery. Są tez sąsiadami w ligowej tabeli. Nasz zespół zajmuje czwarte miejsce, a lublinianki piąte.

Początek meczu o 18:00. 

Share This