Przerwa w rozgrywkach Basket Ligi Kobiet dobiega końca. W najbliższą niedzielę 9. kolejka. Nasze dziewczyny podejmą na własnym parkiecie Basket 90 Gdynia. Interesuje je tylko zwycięstwo.
Polkowiczanki mają za sobą serię sześciu porażek z rzędu i zapewniają, że zrobią wszystko, aby już podczas najbliższego meczu ją przerwać.
– Nie patrzymy na to co było, teraz skupiamy się na tym, by zespół zaczął wygrywać. Nasze cele nie ulegają zmianie. Chcemy bić się o mistrzostwo Polski i jak najlepiej wypaść w Eurolidze. Jestem przekonany, że teraz będzie tylko lepiej – mówi Tomasz Szulc, nowy prezes MKS Polkowice, który swoją funkcję objął w poniedziałek.
Niedzielny rywal „pomarańczowych” to drużyna zajmująca w tabeli dziewiąte miejsce. Jej dotychczasowy dorobek to dwa zwycięstwa i sześć porażek. Największy wpływ na grę zespołu z Wybrzeża ma zagraniczne trio – Renee Montgomery, Carolyn Swords i Jelena Skerovic. Pierwsza to rzucająca, która niedawno przyleciała do Gdyni. Występująca w WNBA zawodniczka w dwóch meczach rozegranych w barwach Basketu 90 zanotowała imponującą średnią 17 rzucanych punktów. Swords to mierząca 198 cm środkowa, która rzuca średnio 14,1 punktu i do tego dokłada 13 zbiórek. O klasie Skerovic nie trzeba nikogo przekonywać. Fani żeńskiego basketu z Polkowic doskonale znają możliwości rozgrywającej z Czarnogóry, bo ma ona na koncie występy w naszej drużynie. W ekipie z Wybrzeża gra także wychowanka naszego, Karolina Puss, dla której niedzielny mecz będzie okazją do zaprezentowania się przed polkowicką publicznością.
Pojedynek CCC Polkowice – Basket 90 Gdynia rozpocznie się o godzinie 19. Liczymy na głośny doping fanów naszego zespołu. Z Waszą pomocą na pewno uda nam się pokonać Basket 90 i wrócić na zwycięską ścieżkę.