Nie sięgniemy po Puchar Polski. W półfinałowej potyczce ulegliśmy bowiem Artego Bydgoszcz i to podopieczne trenera Tomasza Herkta powalczą jutro o trofeum. Dziś przegraliśmy 68:77, a zadecydowała o tym ostatnia kwarta oraz doskonała dyspozycja bydgoszczanek w rzutach trzypunktowych.

Dzisiejszy mecz od samego początku był bardzo wyrównany. Nasze dziewczyny konsekwentnie realizowały założenia taktyczne. Przede wszystkim dobrze broniły, a także zdobywały punkty po szybkim ataku. W końcówce kwarty otwierającej pojedynek wyszły na pięciopunktowe prowadzenie, a potem powiększyły je jeszcze o trzy oczka. W drugiej kwarcie polkowiczanki zaliczyły serię 5:0 i wydawało się, że przejmują kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie.  Nic z tych rzeczy, Artego nie zamierzało odpuszczać. Do przerwy jednak górą były nasze dziewczyny, które po trójce Angeliki Stankiewicz prowadziły 45:38.

Po zmianie stron zespół znad Brdy zabrał się ostro za odrabianie strat. Nasze dziewczyny nie były już tak efektywne w ataku, zaczęły popełniać błędy, co tylko pomagało Artego. Drużyna Tomasza Herkta imponowała niesamowitą skutecznością zza linii 675 cm. Swoimi akcjami kibiców do oklasków zmuszała także Julie McBride, która była prawdziwą liderką swojego zespołu. Trafiła sześć razy na siedem prób za trzy. Do tego dołożyła siedem punktów zdobytych z linii rzutów osobistych i z dorobkiem 25 punktów była najskuteczniejsza na parkiecie. Ponadto McBride zapisała na swoim koncie 10 asyst. Jej zespół wygrał z naszymi dziewczynami 77:68.

– Pokazaliśmy charakter, cały czas goniliśmy wynik. Mądrą grą wygraliśmy to spotkanie. Julie pociągnęła zespół do zwycięstwa. O naszej wygranej zadecydowały rzuty za trzy punkty.

Zza linii 675 cm Artego trafiło 11 razy na 15 prób, a nasze dziewczyny z 14 rzutów trafiły tylko 5.
– W pierwszej połowie zaczęłyśmy dobrze, realizowałyśmy założenia. Dobrze grałyśmy w obronie, co dawało nam dobre kontry. Później zaczęłyśmy się gubić, rywalki zaczęły wykorzystywać nasze błędy. W drugiej połowie byłyśmy słabszym zespołem – skomentowała po meczu Angelika Stankiewicz z naszego zespołu.

Wśród polkowiczanek najlepiej zagrała Temi Fagbenle, która zanotowała 16 punktów i 12 zbiórek.

CCC Polkowice – Artego Bydgoszcz 68:77

(25:17, 20:21, 14:19, 9:20)

CCC: Fasgbenle 16, Clark 13, Spanou 10, Sandrić 9, Stankiewicz 6, Gajda 5, Leciejewska 4.

Artego: McBride 25, Żurowska-Cegielska 10, Stankowić 10, Międzik 9, O`Neill 9, Stallworth 8, Adamowicz 6, Szott-Hejmej 0.

Share This