Jutro ostatnia kolejka zasadniczej części sezonu. Do Polkowic przyjeżdża Enea AZS, zespół, który w pierwszym meczu z naszymi dziewczynami przegrał z u siebie różnicą 50 punktów – 53:103.
Nie tylko z tego powodu podopieczne trenera Marosa Kovacika będą zdecydowanym faworytem jutrzejszego pojedynku. Polkowiczanki zajmują w tabeli trzecie miejsce, mają na koncie 17 zwycięstw i sześć porażek. Ich środowe rywalki wygrały jedynie pięć razy, a osiemnastokrotnie schodziły z parkietu pokonane. W tabeli Energa Basket Ligi Kobiet zajmują miejsce również miejsce trzecie, z tym, że od końca. Porównanie dotychczasowych osiągnięć obu zespołów sprawia, że to gospodynie będą zdecydowanym faworytem.
– Do każdego rywala podchodzimy z szacunkiem i skupiamy się na tym, by jak najlepiej realizować na parkiecie to, co sobie założymy. Jutro oczywiście będziemy chcieli wygrać i jak najlepiej zrealizować nasz plan – mówią nam nasi szkoleniowcy.
Początek jutrzejszego meczu wyjątkowo o godzinie 18, bo wszystkie mecze ostatniej kolejki zostaną rozegrane o tej samej porze. Wszystkich fanów naszego zespołu zapraszamy do hali przy ulicy Dąbrowskiego. To będzie ostatnie przetarcie polkowiczanek przed play-offami, które rozpoczną się tuż po świętach.