Jutro do Polkowic przyjeżdża bardzo mocny zespół z Torunia. Dla obu drużyn to będzie ostatni mecz w roku 2016 i nic dziwnego, że chcą zakończyć go zwycięsko.
Problem polega na tym, że wygrać może tylko jeden zespół. Nasze dziewczyny przystąpią do tego meczu po bolesnej porażce poniesionej w Łodzi.
– Ta porażka nie powinna się nam przydarzyć. W środę zrobimy wszystko, żeby się zrehabilitować, ale będzie trudno, bo Toruń to wymagający rywal – mówią koszykarki z Polkowic.
Jutrzejszy przeciwnik naszych dziewczyn to drużyna, która zajmuje w tabeli Basket Ligi Kobiet piąte miejsce. Ma na koncie osiem wygranych i cztery porażki. Zawodniczki, które się wyróżniają to Darxia Morris, Kelly Cain, Dominika Gajda , czy tez Julie McBride oraz Emilia Tłumak. Drużyna prowadzona przez doświadczonego szkoleniowca, Algirdasa Paulauskasa będzie bardzo wymagającym rywalem, ale my wierzymy, że nasz zespół jest w stanie powtórzyć wyczyn z drugiej kolejki, kiedy to w Toruniu pokonał Energę 71:69.
Początek jutrzejszego meczu o godzinie 19. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców. Wasze wsparcie jest bardzo potrzebne i może się okazać kluczowe dla końcowego wyniku.