Jutro w dalekim Jekaterynburgu podopieczne trenera Marosa Kovacika rozegrają mecz II kolejki grupy A Euroligi. Ich rywalem będzie miejscowy UMMC. To gospodynie będą faworytem tego pojedynku.
Naszpikowany gwiazdami zespół z Rosji w pierwszym euroligowym meczu pewnie pokonał drużynę z francuskiego Lille 99:51. Polkowiczanki z kolei musiały uznać wyższość, także francuskiej ekipy, z Bourges.
– Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki i jeśli chcemy myśleć o wygrywaniu w Eurolidze nie możemy popełniać takiej ilości błędów – mówił Maros Kovacik, trener naszych dziewczyn.
W meczu z zespołem z Rosji polkowiczanki będą myśleć o tym, by jak najlepiej się zaprezentować, choć zdają sobie sprawę z tego jak trudno będzie uzyskać pozytywny wynik w Jekaterynburgu.
– To drużyna naszpikowana gwiazdami światowego formatu. Mecze z takimi drużynami to duże wyzwanie. Jesteśmy mocno zmotywowane – mówią nam polkowiczanki.
UMMC Jekaterynburg to konglomerat gwiazd żeńskiego basketu. Alba Torrens, Natalie Vieru, Nika Baric, Kayla Mc Bride czy Brittney Griner – to nazwiska, których nikomu nie trzeba przedstawiać. W drużynie z Rosji występuje też Raisa Musina, która w poprzednim sezonie broniła barw CCC Polkowice.
Początek jutrzejszego meczu o godzinie 15.