Po dwóch przegranych meczach w Bydgoszczy podopieczne trenera Vadima Czeczuro, aby przedłużyć rywalizację półfinałową muszą jutro pokonać przed własną publicznością bydgoskie Artego. To z całą pewnością nie jest komfortowa sytuacja.
– Musimy poprawić naszą grę w każdym elemencie. Artego to bardzo doświadczony zespół i na pewno będzie nam bardzo trudno wygrać, ale liczę na to, że w naszej hali będzie nam łatwiej o pokonanie rywalek. Doskonale zdajemy sobie sprawę z błędów, które popełniliśmy – mówi trener Czeczuro.
Dwa pierwsze pojedynki pierwszej pary półfinałowej to była demonstracja siły ze strony Artego. Na osiem rozegranych kwart właściwie tylko w jednej – pierwszej pojedynku numer dwa – nasz zespół był równym rywalem. W pozostałych Artego panowało na parkiecie niepodzielnie. Podopieczne doświadczonego szkoleniowca, Tomasza Herkta były lepsze w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Agresywna defensywa, skuteczne akcje pod koszem, celne rzuty z obwodu, asysty, po których celne rzuty były formalnością – to wszystko było domeną bydgoszczanek, które przed jutrzejszym meczem na pewno mają przewagę psychologiczną nad naszym zespołem. Do awansu po raz drugi z rzędu do upragnionego finału brakuje im już tylko jednej wygranej. Z drugiej strony w sporcie często jest tak, że jak już coś jest na wyciagnięcie ręki to często trudno jest po to sięgnąć. Nasze dziewczyny z kolei będą jutro pod presją, bo jeśli myślą, a na pewno tak jest, o przedłużeniu rywalizacji półfinałowej o kolejne mecze to nie mają innego wyjścia jak jutro wygrać.
– Cały czas analizujemy dwa pierwsze mecze. Pracujemy nad tym, by w środę uniknąć błędów, które popełniliśmy w ostatni weekend. Ze swojej strony deklarujemy, że zrobimy wszystko, aby w środę zwyciężyć i doprowadzić do meczu numer cztery, w czwartek, także w polkowickiej hali – mówią koszykarki MKS.
W środowym pojedynku polkowiczanki mogą liczyć na wsparcie ze strony kibiców.
– Bardzo na nie liczymy. Z dopingiem naszych fanów będzie nam łatwiej. Teraz jest on nam bardzo potrzebny – mówią koszykarki z Polkowic.
Jutrzejszy mecz rozpocznie się o godzinie 17.45. Wszystkich fanów naszej drużyny zapraszamy do hali przy ulicy Dąbrowskiego.