Mecze rozgrywane pomiędzy akademiczkami z Gorzowa Wielkpolskiego a naszym zespołem zawsze są pełne emocji. Kto wyjdzie zwycięsko z najbliższego starcia? Odpowiedź poznamy już w sobotę.
Czasy, gdy oba zespoły reprezentowały nasz kraj w prestiżowej Eurolidze już minęły. Dziś zarówno w Polkowicach, jak i Gorzowie Wielkopolskim nie ma tak pokaźnych budżetów, a co za tym idzie koszykarskich gwiazd. W obu zespołach jest natomiast nadal ogromna ambicja, wola walki i determinacja. A to gwarantuje ciekawe widowisko. Patrząc na suche liczby faworytem jutrzejszego meczu są nasze dziewczyny. Zajmują wyższą pozycję w tabeli, mają więcej zwycięstw na koncie i w dodatku zagrają przed własną publicznością. To jednak tylko statystyczne dywagacje, które trzeba przełożyć na postawę na parkiecie. A tam możemy być pewni, że podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego zrobią absolutnie wszystko co w ich mocy, aby napsuć polkowiczankom jak najwięcej krwi. W ekipie z Gorzowa Wielkopolskiego, która dotychczas wygrała zaledwie dwa z sześciu meczów szczególną uwagę należy zwrócić na trio – skrzydłową Cassandrę Brown, środkową Kelley Cain oraz rozgrywającą Angel Goodrich. Jeżeli uda się sprawić, że te zawodniczki nie rozwiną w sobotnim meczu skrzydeł to nasz zespół powinien cieszyć się z piątego zwycięstwa w obecnym sezonie. Na pewno niezwykle pomocny w walce o wygraną będzie doping naszych kibiców. Dlatego też zapraszamy wszystkich do wspierania naszych dziewczyn. Początek meczu o 17.45.