Koszykarkom CCC Polkowice nie udało się obronić wywalczonego przed rokiem Pucharu Polski. “Pomarańczowe” w finałowym spotkaniu przegrały w Koninie z Wisłą Can-Pack Kraków 64:68.
Polkowiczanki rozpoczęły mecz od prowadzenia 4:0, ale rywalki nie pozwoliły mistrzyniom Polski na zbudowanie większej przewagi i w zasadzie przez całą pierwszą kwartę wynik oscylował wokół remisu. Bardzo dobrze w inauguracyjnej odsłonie zaprezentowała się Magdalena Leciejewska. Skrzydłowa CCC w ciągu 10 minut zdobyła 11 z 17 punktów zespołu. Wynik kwarty (17:13) ustaliła rzutem równo z syreną Belinda Snell.
Druga kwarta do pewnego momentu też układała się po myśli “pomarańczowych”. Wciąż bardzo dobrze grała Leciejewska (18 punktów w pierwszej połowie). Właśnie po jej trafieniu spod kosza CCC wygrywało nawet 31:24 (16. minuta), ale krakowianki jeszcze przed przerwą odrobiły straty i do szatni oba zespoły zeszły przy wyniku 35:35.
Po przerwie Wisła postawiła zdecydowanie trudniejsze warunki w obronie. Dwie skuteczne akcje Jantel Lavender oraz trafienie z kontry Cristiny Ouviny zmusiły trenera Jacka Winnickiego do wzięcia czasu. W ciągu kilku minut przewaga krakowianek urosła do 10 punktów. Po trzech ćwiartkach CCC traciło do Wisły 44:56.
W pierwszych czterech minutach ostatniej kwarty “pomarańczowe” nie pozwoliły podopiecznym trenera Stefana Svitka na zdobycie choćby jednego punktu, ale całości strat nie udało się już zniwelować, mimo że nasze zawodniczki walczyły do ostatniej akcji o odwrócenie losów pojedynku.
CCC Polkowice – Wisła Can-Pack Kraków 64:68 (17:13, 18:22, 9:21, 20:12)
CCC: Leciejewska 22, Musina 12, Snell 11, Oblak 7, Skorek 4, Majewska 4, Szczepanik 2, Skerovic 2, Misiek 0.
Wisła: Lavender 21, Quigley 18, Ouvina 15, Żurowska 11, Tamane 3, McCray 0, Pawlak 0, Skobel 0, Szott-Hejmej 0.

Share This