O tym, że sport jest znakomitym pretekstem do budowania poczucia solidarności wiemy nie od dziś.

Pomarańczowe wraz ze sztabem miały okazję doświadczyć tego dobitnie podczas ostatniej podróży. Przy okazji wizyty w Gyorze drużyna otrzymała zaproszenie od przedstawicieli lokalnych władz. Spotkanie miało na celu kultywowanie przyjaźni polsko-węgierskiej. Gyor jest do tego znakomitym miejscem; miasto jest domem dla przeszło stu polskich rodzin, prężnie kultywujących polską kulturę i aktywnie działających w różnych sferach życia miasta.

Napięty grafik nie pozwalał na obecność na spotkaniu całej drużyny; zespół reprezentowała Wiktoria Zasada oraz Tomasz Mirski. Delegacja MKSu Polkowice złożyła wieniec pod odsłoniętym w 2006r. Pomnikiem Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, jednym z przeszło dwudziestu pomników w mieście odnoszących się do Polski i Polaków. Delegacja rozmawiała z reprezentantami prasy, po czym spotkanie przeniosło się do pięknego, neoklasycystycznego ratusza Gyoru. Tam delegację ugościł wiceburmistrz, nie brakowało okazji do poznania nieco historii miasta.

Gorąco dziękujemy wiceburmistrzowi Gyoru, panu Szabolcsowi Szelesowi, i reprezentantom miasta za tak uprzejme ugoszczenie delegacji drużyny. Niezwykle cieszy nas możliwość bycia częścią działań mających na celu kultywowanie przyjaźni między Polakami i Węgrami.

Szczególnie dziękujemy również przewodniczącemu samorządu narodowości polskiej w Gyorze panu Piotrowi Kolonicsowi – za jego życzliwość, dzielenie się wiedzą dotyczącą życia Polaków w Gyorze oraz za codzienną pracę na rzecz mniejszości polskiej.

Tomasz Mirski