Gramy o czwarte zwycięstwo w Eurolidze

11

GRUDNIA, 2018

Jutro szósta kolejka Euroligi. Nasze dziewczyny zagrają z rosyjskim zespołem Nadieżda Orenburg o przedłużenie serii zwycięstw. Póki co, mają na koncie trzy wygrane z rzędu. Mecz rozpocznie się o 19.

Nadieżda niezbyt dobrze rozpoczęła europejską przygodę. Rosjanki poniosły trzy porażki z rzędu. Po tym zimnym prysznicu otrząsnęły się i w kolejnych dwóch meczach – z Castors Braine oraz ESBVA-LM odniosły zwycięstwa. Ich seria jest więc krótsza o jedną wygraną w porównaniu z naszymi dziewczynami i oby nie uległa przedłużeniu. O to, by tak się stało zadbają nasze dziewczyny. Sztab szkoleniowy ostro pracuje nad przygotowaniem odpowiedniej taktyki na zbliżający się wielkimi krokami pojedynek. W drużynie z Orenburga najlepiej prezentuje się Brionna Jones. Środkowa ze Stanów Zjednoczonych rzuca średnio 15,9 punktu, a do tego dokłada 11,3 zbiórki. Pani „double-double” wspierana przez rozgrywającą Sandrę Ygueravide, która notuje średnio 7,4 asysty oraz Ericą Wheeler, która również świetnie potrafi obdzielać podaniami swoje koleżanki, ale także rzucać z obwodu – to główne źródło siły Nadieżdy.

Ograniczenie swobody parkietowych poczynań tej trójki to główne zadanie dla naszych koszykarek. Jeśli ta sztuka im się uda, będzie dobrze. Jedno jest pewne. Jutro czeka nas ciekawy mecz, w którym zapewne będzie mnóstwo walki i mamy nadzieje, wiele ciekawych akcji.

Wszystkich kibiców zapraszamy do hali przy ulicy Dąbrowskiego. Początek meczu o 19.

NAJBLIŻSZY MECZ: 

Share This