Finały: Będzie piąty mecz! Walka o mistrzostwo trwa!

16

KWIETNIA, 2021

Podium mistrzowskie wyjechało z Polkowic. Koszykarki CCC Polkowice po dogrywce pokonały VBW Arkę Gdynia w czwartym meczów finałów doprowadzając do remisu w serii 2:2.

Nie wiem jeszcze jak to zrobimy, ale wrócimy do Gdyni na piąty mecz – do swoich zawodniczek powiedział trener Karol Kowalewski tuż po drugiej porażce w finałach. Pomarańczowe sposób znalazły. Była nim wiara w zwycięstwo i walka do końca. W kluczowym momencie czwartego starcia to CCC Polkowice włączyło piąty bieg i wyrwało zwycięstwo. Tym samym remisują w serii 2:2 i na decydujący mecz pojadą do Gdyni. To było spotkanie, które będziemy wspominać latami.

Początek meczu nie był najlepszy w wykonaniu polkowiczanek. Arka zaczęła bardzo agresywnie i wymuszała błędy w szeregach Pomarańczowych. Gospodynie często łapały faule, co bardzo ograniczało ich poczynania. Największy problem miała Keisha Hampton, która przez grę na granicy limitu przewinień musiała zostać przetrzymana na ławce przez połowę meczu. To bardzo zawęziło pole trenerom polkowickiej drużyny, którzy kolejny raz musieli zagrać w koszykarskie szachy. Nie mogąc trafić na właściwą ścieżkę swojej gry polkowiczanki przegrywały po dwóch kwartach 44:31. Wierzyliśmy w to, że nie wszystko jest jeszcze stracone.

Po wznowieniu gry nadzieję na odrobienie strat dała Dragana Stanković, której punkty niwelowały różnicę wyniku. Serbka z dorobkiem 24 punktów była najlepszą punktującą pomarańczowej ekipy. Rywalki jednak odpowiadały na praktycznie każda akcję i po trzeciej kwarcie prowadziły 61:50. Przed czwartą ćwiartką firma eventowa podłączała już dekorację. Jak się później okazało – zupełnie niepotrzebnie. Nikt nie spodziewał się tego, co miało się dopiero wydarzyć. Pomarańczowe nie zamierzały odpuścić i w połowie czwartej kwarty, zaczynając od trójki Klaudii Gertchen u gospodarzy nastąpiło przebudzenie. Polkowiczanki przejęły inicjatywę na parkiecie i to one były pod koniec stroną wymuszającą faule. Niespełna trzy minuty przed końcem meczu gdynianki prowadziły już tylko 69:64. Pod koniec zawodniczki trenera Karola Kowalewskiego pokazały wielką determinację. Docenić należy grę Weroniki Gajdy, która jak na kapitana przystało zachowała zimną krew. Kolejny raz klasę pokazała debiutantka w play-off Energa Basket Ligi Kobiet, Klaudia Gertchen. Polka, wychowanka klubu z Rawicza grając na pozycji numer 4 zatrzymała Artemis Spanou. Na 1:52 do końca punkty Kamile Nacickaite dały Pomarańczowym remis 69:69 (po serii 14:0). W końcówce kolejność następujących po sobie wydarzeń następująca: 4 sekundy do końca, 5-ty faul Keishy Hampton, piłka na wagę mistrzostwa dla Arki przechwycona przez… Aaryn Ellenberg. W dogrywce to gospodynie pokazały więcej siły i energii. W końcówce na swoje barki, jak prawdziwy strateg, losy meczu wzięła  Aaryn Ellenberg, która faulowana trafiła 4 osobiste pod rząd. Zawodniczką Arki zabrakło w dogrywce sił, a determinacja drużyny CCC Polkowice przedłużyła mistrzowską serię do piątego meczu. Drużyna trenera Karola Kowalewskiego wygrała z VBW Arką Gdynia 79:74. Mistrzowskie podium wyjechało z Polkowic do Gdyni, gdzie rozegrany zostanie piąty, decydujący mecz. Na pomeczowej konferencji prasowej Keisha Hampton, łamiącym głosem mówiła – Mam w sobie teraz olbrzymią dawkę emocji. To był bardzo trudny mecz, który potwierdził, że nasza drużyna jest niesamowita. Walczymy cokolwiek by się nie działo. Łapiemy faule, urazy i się nie poddajemy. Za każdym razem udowadniamy sobie, że możemy więcej. Zespół pokazał serce do gry. Dzięki temu, że do końca wierzyłyśmy i walczyłyśmy to my wychodzimy z tego meczu zwycięsko. W niedzielę chcemy zrobić to samo. Chcemy wygrać mistrzostwo.

Przed ostatecznym starciem pewne jest jedno. Nieważne jak się skończy, ten sezon jest pięknym ukoronowaniem dwudziestu lat CCC Polkowice na parkietach ekstraklasy. Walka, zaangażowanie, charakter, szacunek i miłość do koszykówki budują nas przez wszystkie lata.

Jedno jest pewne, 18 kwietnia (niedziela) w Gdyni rozstrzygną się losy mistrzostwa Polski. Początek meczu o godzinie 18:00. Transmisję przeprowadzi TVCOM (link do transmisji).

CCC Polkowice – VBW Arka Gdynia 79:74 D (11:17, 20:27, 19:17, 19:8, 10:5)

CCC Polkowice: Dragana Stanković 24, Kamile Nacickaite 17, Aaryn Ellenberg-Wiley 13, Weronika Gajda 13, Klaudia Gertchen 8, Keisha Hampton 4,

VBW Arka Gdynia: Alice Kunek 24, Sonja Greinacher 14, Artemis Spanou 11, Laura Miskiniene 10, Marissa Kastanek 9, Barbora Balintova 6.

NAJBLIŻSZY MECZ: 

MKS II Polkowice — VBW GTK II Gdynia

1 Liga Kobiet (liga rezerw)

Share This