Faworyt jest jeden, to nasze CCC

Już jutro nasze dziewczyny zmierzą się z jednym z ligowych outsiderów. Do Polkowic przyjeżdża przedostatni zespół Energa Basket Ligi, Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Każdy inny wynik jak wysokie zwycięstwo naszego zespołu będzie wielką niespodzianką.

Polkowiczanki odpadły z rywalizacji w Eurolidze na etapie ćwierćfinału. Przegrały wczoraj po raz drugi z Dynamem Kursk, ale zostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie, bo do samego końca były blisko wygranej. Ostatecznie polkowiczanki uległy rywalkom 77:81 po kapitalnym meczu. Nic dziwnego, że trener Maros Kovacik był dumny ze swojego zespołu.
– Zagraliśmy dobry mecz z jednym z głównych kandydatów do wygrania Euroligi. O naszej porażce zdecydowały drobne pomyłki w końcówce – powiedział słowacki szkoleniowiec naszej drużyny.

Jutrzejszy rywal w Energa Basket Lidze to drużyna, która w tabeli zajmuje przedostatnie miejsce. Ostrovia wygrała zaledwie dwa spośród 20 meczów i zdecydowanie nie będzie faworytem jutrzejszego meczu. Polkowiczanki są zespołem o zdecydowanie większym potencjale i każdy wynik jak ich wysoka wygrana byłby wielką niespodzianką.
Początek niedzielnego meczu o godzinie 19.