1

GRUDNIA, 2023

W środę 29 listopada Pomarańczowe mierzyły się z francuską drużyną Villeneuve d’Ascq LM. Rywalki Pomarańczowych to zespół świetnie przygotowany fizycznie.

Pod koszem francuski klub reprezentują dobrze zbudowane Aminata Gueye i Maia Hirsh, więcej z piłką w rękach grają m.in. Shavonte Zellous czy znana polskim kibicom z grze w drużynie z Lublina Kamiah Smalls. Bilans drużyny sugeruje, że jest to ekipa o potencjale porównywalnym z Pomarańczowymi i potwierdzają to statystyki. Trudno wskazać ewidentne przewagi którejkolwiek z ekip. Największą uwagę przykuwa różnica w przechwytach, (9.0 i 6.1 na korzyść Francuzek) i blokach (3.3 i 1.7 na korzyść Pomarańczowych).

ELW: KGHM BC Polkowice vs. Serco Uni Györ (31.10.2023) 92:82

Fot. Dariusz Krzywański

Mecz lepiej otworzyły zawodniczki Villeneuve d’Ascq LM. Trafienia z półdystansu oraz spod tablicy dały im 4 punkty i pierwsze w meczu prowadzenia. Pierwsze punkty dla Polkowiczanek zdobyła Dragana Stankovic, półhakiem umieszczając piłkę w siatce. Za chwilę po rzucie z odchylenia punkty dołożyła Brianna Fraser wyrównując stan rywalizacji. Trend gry pod obręcz przełamała Zala Friskovec. Słowenka po przechwycie ruszyła pod kosz rywali. Nie znajdując tam okazji do oddania rzutu wycofała się na obwód. Spowodowało to zamieszanie we wracającej do obrony ekipie francuskiej. Zala miała świetną okazję do rzutu i skorzystała z niej. Piłka przecięła siatkę i Pomarańczowe wyszły na pierwsze w meczu prowadzenie. Trwała wymiana kosz za kosz, gdzie obydwa zespoły szukały swoich okazji bliżej obręczy. Chociaż Pomarańczowe dobrze radziły sobie w defensywie, drobne błędy nie pozwalały im na nabraniu tempa w ofensywie. Pierwsza kwarta skończyła się niewysokim prowadzeniem gości 18:19.

ELW: KGHM BC Polkowice vs. Serco Uni Györ (31.10.2023) 92:82

Fot. Dariusz Krzywański

W drugiej kwarcie zaczęła rysować się przewaga Pomarańczowych. Do dobrej defensywy dodały lepszą grę w ataku. Francuzki miały bardzo poważny problem ze skutecznością rzutów z dystansu, co wykorzystywały Pomarańczowe. Te z kolei po kilku słabszych spotkaniach wyregulowały celowniki. Szczególnie błyszczała w tym aspekcie Zala Friskovec. Celne trafienia młodej Słowenki pozwoliły drużynie odskoczyć. Wynik pierwszej połowy ustaliło trafienie w ostatniej sekundzie Brittney Sykes i Pomarańczowe na przerwę schodziły prowadząc 40:29.

ELW: KGHM BC Polkowice vs. Serco Uni Györ (31.10.2023) 92:82

Fot. Dariusz Krzywański

Trzecia kwarta była wojną nerwów. Fragment dobrej gry Pomarańczowych mógł zamknąć mecz, jednocześnie chwila dekoncentracji mogła kosztować je stratę prowadzenia. Zawodniczki KGHM BC Polkowice nie pozwoliły sobie jednak na chwilę słabości. Ich największą bronią pozostawała szczelna defensywa oraz skuteczna Zala Friskovec. Chociaż Francuzki deptały im po piętach, Pomarańczowe stale utrzymywały blisko dziesięciopunktową przewagę. Zegar wskazywał około półtorej minuty do końca kiedy w kontrze punkty zdobyła Zala Friskovec i wyprowadziła drużynę na prowadzenie 56:41. Jasnym stawało się, że Polkowiczanki są na drodze ku zwycięstwu i nie dadzą się z niej strącić. Za chwilę kolejne punkty dodała Brianna Fraser, kwartę efektownym wjazdem pod kosz i punktami z faulem zamknęła Brittany Sykes.

ELW: KGHM BC Polkowice vs. Serco Uni Györ (31.10.2023) 92:82

Fot. Dariusz Krzywański

Ostatnią kwartę zawodniczki KGHM BC Polkowice zaczęły przy wyniku 61:44. Aby odrobić taką stratę, Francuzki potrzebowałyby świątecznego cudu. Pomarańczowe przypomniały im, że wciąż jest listopad. Przewaga Polkowiczanek wynosiła już 20 punktów, ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 77:61.

Przed Polkowiczankami podróż do Gdyni, gdzie w niedzielę zmierzą się z VBW Arką Gdynia. Ich niedzielny rywal legitymuje się bilansem 5-2 i będzie jednym z rywali o pierwszą pozycję przed fazą play-off. Początek meczu o godz. 16.

NAJBLIŻSZY MECZ: 

Share This