Jest pewne zwycięstwo, setka była blisko

Nasze dziewczyny w pełni wywiązały się z roli faworyta i pewnie pokonały TS Ostrovię Ostrów Wielkopolski 95:47 umacniając się na pozycji lidera Energa Basket Ligi Kobiet. Polkowiczanki były dziś zdecydowanie lepsze od pierwszej do ostatniej syreny.

Nasze mistrzynie Polski były zdecydowanym faworytem dzisiejszego meczu. Pobieżny rzut oka na składy obu zespołów wystarczał do tego, by stwierdzić, że każdy inny wynik jak wygrana CCC będzie ogromną niespodzianką. Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami od mocnego uderzenia polkowiczanek, które szybko objęły wysokie prowadzenie. Jak się później okazało nie oddały go już do końca meczu.

Podopieczne trenera Marosa Kovacika z łatwością dochodziły do sytuacji rzutowych i grały na wysokiej skuteczności. Swoboda w rozgrywaniu akcji przez nasze dziewczyny była imponująca. Rywalki nie nadążały z powrotem do defensywy i bardzo rzadko udawało się im wypracować dogodną pozycję rzutową. Przez pierwszą połowę drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego rzuciła jedynie 24 punkty. Nasz zespół miał ich na koncie 60. W związku z tym było bardzo prawdopodobne, że w dzisiejszym pojedynku mistrzynie Polski z Polkowic przełamią magiczną barierę 100 zdobytych punktów.

Po 30 minutach gry polkowiczanki prowadziły 81:35. Do setki brakowało 19 „oczek”. Niestety nie udało się jej przekroczyć. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 95:47.

 CCC Polkowice – TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski 95:47

(34:19, 26:5, 21:11, 14:12)

 CCC: Gajda 21, Puss 17, Owczarzak 12, Kaczmarczyk 10, Hayes 9, Kaltssidou 9, Leedham 8, Tyszkiewicz 5, Fagbenle 4.

 Ostrovia: Wajler 16, Ossowska 14, Jackowska 6, Podkańska 4, Nowicka 3, Joks 2, Grzegorowska 0, Walczak 0, Kaczmarek 0, Jaworska2, Bilotserkivska 0.