Brązowy medal jest na wyciągnięcie ręki. Jeśli jutro nasze dziewczyny pokonają w Bydgoszczy po raz trzeci Artego zakończą rywalizację i zajmą trzecie miejsce w rozgrywkach Basket Ligi Kobiet sezonu 2016/2017.Mecz zaczyna się o godzinie 19.

 

W Polkowicach nasze dziewczyny wykonały plan w stu procentach. Wygrały oba mecze prezentując solidną koszykówkę. W zasadzie oba pojedynki, poza krótkimi momentami, przebiegały pod ich dyktando. Rywalki nie miały za wiele do powiedzenia. Co prawda starały się z całych sił, by stawić czoła naszym dziewczynom, ale wygrana polkowiczanek nie była poważnie zagrożona.

– Zagraliśmy dobrze, ale prowadzenie 2:0 medalu nie daje. Jedziemy do Bydgoszczy i podchodzimy do najbliższego meczu tak jakby było 0:0. To co było, nie ma znaczenia. Liczy się tylko to, co przed nami – mówi Maros Kovacik, trener naszego zespołu.

Artego to zespół ambitny, o dużych możliwościach i na pewno zrobi wszystko, aby wygrać jutrzejszy mecz.

– W naszej hali będzie nam łatwiej. Musimy rzucić na szalę wszystko co mamy. Przegrywamy 0:2, ale przecież walka trwa nadal. Nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa – deklaruje Tomasz Herkt, trener Artego.

Jutrzejszy mecz rozpocznie się o godzinie 19. Do Bydgoszczy wybierają się polkowiccy kibice. Klub pokrywa koszty przejazdu oraz bilety wstępu na mecz. Wsparcie kibiców w obcej hali będzie bardzo potrzebne.

Share This