Pierwszy mecz i pierwsze zwycięstwo
6
PAŹDZIERNIKA, 2024
Pierwszy mecz i pierwsze zwycięstwo KGHM BC Polkowice❗️
Podobnie jak przed rokiem, na inaugurację Pomarańczowym przyszło mierzyć się z drużyną z Wrocławia. I chociaż w ciągu ostatnich kilku sezonów to Pomarańczowe częściej wychodziły ze spotkań zwycięsko, niejednokrotnie spotkaniom nie brakowało dramaturgii.
Nie inaczej było wczoraj. Drużyna Ślęzy Wrocław do meczu podeszła bardzo ambitnie, od pierwszych sekund stawiając Mistrzyniom Polski twarde warunki. Wrocławianki skutecznie korzystały z przewag fizycznych pod koszem, wcześnie zmuszając gospodynie do gonienia wyniku. W pierwszej kwarcie powróciły demony środowego Superpucharu. Polkowiczanki, mimo skutecznej gry w ataku, miały problem w organizacji skutecznej defensywy. Co za tym idzie, pierwsza kwarta padła łupem drużyny gości, która zwyciężyła 22:29.
Druga kwarta lokalnym kibicom mogła podobać się już o wiele bardziej. Zawodniczki KGHM BC Polkowice skutecznie ograniczyły poczynania rywalek, nie ustępując przy tym w ataku. Dzięki temu drugą kwartę wygrały pewnie 23:14 i na przerwę schodziły prowadząc 45:43. Pierwsze skrzypce w ofensywie drużyny ponownie grały Emma Cannon i Anete Steinberga, które znajdowały sposób na zdobywanie punktów atakując obręcz, trafiając z dystansu czy wymuszając przewinienia. Bardzo udane minuty zanotowała Weronika Piechowiak, po trójce trafiły również Julia Piestrzyńska i Wiktoria Zasada.
Obejść smakiem musieli się ci, którzy zakładali, że rywalki złożą broń. Trzecia kwarta przyniosła 10 minut wyrównanego basketu. Chociaż pierwsze punkty należały do trafiającej z dystansu Marii Jespersen, chwilę później to Wrocławianki odzyskały prowadzenie. Trwała wymiana punkt za punkt i trzecia kwarta nie mogła skończyć się inaczej niż remisem. Do ostatnich dziesięciu minut zespoły podchodziły przy wyniku 58:58.
Na prowadzenie trójką wyprowadziła rywalki Natalia Kurach. Dla Pomarańczowych prowadzenie odzyskały 3 kolejne trafienia trzech liderek drużyny; z półdystansu trafiła Anete Steinberga, po lay-upie dołożyły Alexis Peterson i Emma Cannon. Chwilę później raz jeszcze trafiła Cannon i Peterson i przy stanie 70:62 Mistrzynie Polski wyszły na najwyższe w meczu ośmiopunktowe prowadzenie. Przy kilkupunktowym prowadzeniu Polkowiczanek trwała wymiana kosz za kosz. Na minutę do końca niezwykle ważną trójkę trafiła Anete Steinberga, dając zespołowi prowadzenie 77:71. Zawodniczki Ślęzy Wrocław postraszyły jeszcze gospodynie trafiając za 3, jednak ich nadzieje na zwycięstwo ostudziło kolejne trafienie Emmy Cannon. Ostatecznie spotkanie skończyło się wynikiem 79:74 i zawodniczki KGHM BC Polkowice mogły zacząć celebrować pierwsze zwycięstwo.
Najwięcej punktów w meczu zdobyła Emma Cannon, która 30 minut na parkiecie zamieniła na 26 punktów, 7 zbiórek i 5 asyst. Znakomity mecz rozegrała również Anete Steinberga, notując 19 punktów, 8 zbiórek i 4 asysty. 13 punktów, 4 zbiórki i 2 asysty zapisała na swoim koncie Alexis Peterson, wymuszając również 6 fauli. 8 punktów zanotowała Weronika Piechowiak, po 5 dołożyły Maria Jespersen i Julia Piestrzyńska, 3 punkty dla zespołu zdobyła Wiktoria Zasada.
Kolejny mecz Pomarańczowe rozegrają już we wtorek, 8 października, kiedy na wyjeździe zmierzą się z drużyną Casademont Zaragoza. Mecz będzie można obejrzeć na kanale FIBA EuroLeague Women na YouTube.
Autor: Tomasz Mirski
NAJBLIŻSZY MECZ:
Nieudany rewanż.
EuroLeague Women
GRAMY O AWANS!
CAŁA HALA NA POMARAŃCZOWO
Październikowe spotkania nie rozczarowują!
Orlen Basket Liga Kobiet